[PUBLIKACJE]

JUHANI PALLASMAA

MYŚLĄCA DŁOŃ

EGZYSTENCJALNA I UCIELEŚNIONA MĄDROŚĆ W ARCHITEKTURZE

[KLIENT]

INSTYTUT ARCHITEKTURY 

[ROK]

2015

[ZAKRES PRAC]

PROJEKT GRAFICZNY

SKŁAD I ŁAMANIE

Poczucie pewności, satysfakcji i skończoności, które przychodzi zbyt wcześnie, może okazać się katastrofalne w skutkach. ­Wahanie w rysunku wyraża i utrzymuje moją wewnętrzną niepewność. Tak długo, jak długo nie pozwala się niepewności rozwinąć do postaci beznadziei i depresji, jest ona siłą dającą motywację i napędzającą proces twórczy. Projektowanie jest zawsze poszukiwaniem czegoś, co jest wcześniej ­nieznane, albo eksploracją obcego terytorium, a sam proces projektowania, działania poszukujących dłoni, musi wyrazić istotę tej mentalnej wędrówki.

Juhani Pallasmaa

W Myślącej dłoni Pallasmaa wraca do kwestii, które poruszał we wcześniejszych Oczach skóry, czyli związku zmysłów wzroku i dotyku oraz ich udziału w ludzkim doświadczeniu przestrzeni i jej ­zamieszkiwaniu. Nie chodzi już jednak o same zmysły i doświadczenie, ale o „ucieleśnioną mądrość” architektury w tym doświadczeniu osadzoną. Słowo „­mądrość” użyte tutaj w miejsce „(ucieleśnionej) wiedzy” czy „poznania”, przyjętych w naukach takich jak psychologia czy antropologia, z jednej strony odbiera sformułowaniu jego techniczny, naukowy charakter, a wraz z nim wymaganą w nauce precyzję i jednoznaczność, z drugiej sugeruje metafizyczny podtekst rozważań Pallasmy.

Ewa Klekot


Projekt książki nawiązuje do poprzedniego tomu autora wydanego przez Instytut Architektury, czyli Oczu skóry, projektu Anny Zabdyrskiej.

Poczucie pewności, satysfakcji i skończoności, które przychodzi zbyt wcześnie, może okazać się katastrofalne w skutkach. ­Wahanie w rysunku wyraża i utrzymuje moją wewnętrzną niepewność. Tak długo, jak długo nie pozwala się niepewności rozwinąć do postaci beznadziei i depresji, jest ona siłą dającą motywację i napędzającą proces twórczy. Projektowanie jest zawsze poszukiwaniem czegoś, co jest wcześniej ­nieznane, albo eksploracją obcego terytorium, a sam proces projektowania, działania poszukujących dłoni, musi wyrazić istotę tej mentalnej wędrówki.

Juhani Pallasmaa

W Myślącej dłoni Pallasmaa wraca do kwestii, które poruszał we wcześniejszych Oczach skóry, czyli związku zmysłów wzroku i dotyku oraz ich udziału w ludzkim doświadczeniu przestrzeni i jej ­zamieszkiwaniu. Nie chodzi już jednak o same zmysły i doświadczenie, ale o „ucieleśnioną mądrość” architektury w tym doświadczeniu osadzoną. Słowo „­mądrość” użyte tutaj w miejsce „(ucieleśnionej) wiedzy” czy „poznania”, przyjętych w naukach takich jak psychologia czy antropologia, z jednej strony odbiera sformułowaniu jego techniczny, naukowy charakter, a wraz z nim wymaganą w nauce precyzję i jednoznaczność, z drugiej sugeruje metafizyczny podtekst rozważań Pallasmy.

Ewa Klekot


Projekt książki nawiązuje do poprzedniego tomu autora wydanego przez Instytut Architektury, czyli Oczu skóry, projektu Anny Zabdyrskiej. 

buba_Myslaca dlon_7528m
buba_Myslaca dlon_7856m
buba_Myslaca dlon_7532m
buba_Myslaca dlon_m‑3
buba_Myslaca dlon_7523m
buba_Myslaca dlon_m
buba_Myslaca dlon_m‑6
buba_Myslaca dlon_m‑4
buba_Myslaca dlon_m‑2
buba_Myslaca dlon_7883m
buba_Myslaca dlon_7865m
buba_Myslaca dlon_m‑7
buba_Myslaca dlon_7888m
buba_Myslaca dlon_7890m
buba_Myslaca dlon_m‑5
buba_Myslaca dlon_7875m

[FOTOGRAFIE]

BASIA BUDNIAK

[NA SKRÓTY]

[ONLINE]

[C] COPYRIGHT BY [tmh] MMXXV

[E] TESSERA@TESSERA.ORG.PL

[M] +48 606 397 976