Post opublikowany został w zakładce news strony internetowej, ale jego kontekstem są trzy posty przypięte na Instagramie, razem tworzące coś, co nazywam instabelką. Ich celem jest zaproszenie osób odwiedzających mój profil na Instagramie na stronę internetową tessery.
Strona jest w nieustającej budowie, portfolio to MVP par excellence. Ale jest – w miarę pełne, w miarę wyczerpujące [ok, wyczerpujące było bardzo 😉].
99 procent zdjęć opublikowanych na stronie jest autorstwa → Basi Budniak. Bez pracy której tej strony by po prostu nie było 🙏
Poza tym trochę wizualizacji, kilka zdjęć amplifikowanych w PS i AI. Ale zdecydowana większość to sesje foto fizycznych obiektów.
Dlaczego odsyłam (na Insta) do strony internetowej?
Przede wszystkim dlatego, że uważam wyścig ze zmieniającymi się standardami działania w SM za skazany na porażkę – nie sposób nadążyć za zmieniającymi się trendami, modami, schematami etc., jeśli celem działalności zawodowej nie jest samo medium, czyli SM. (Wszyscy wiemy, że najlepiej w SM radzą sobie ludzie, którzy oferują produkty krążące wokół… działalności w SM. I niemal wyłącznie oni. Bo garstki osób influenserskich w każdej z branż nie sposób uznać za jakkolwiek reprezentatywne. Większość z nas skazana jest na rolę biomasy big techów).
Konieczność upychania rezultatów pracy Basi (fotograficznie) i mojej (projektowo) w formatki socialmediowe wpędza mnie w depresję, i choć lubię pionowe zdjęcia, książki prezentują się najsensowniej w horyzontalnych kadrach – czego dowodem są sesje Basi.
Belka przypięta pod profilem to też MVP. Miałem w planach wideo animowane w afterze, z dynamiczniejszą prezentacją większej liczby projektów. Ale uznałem, że – na teraz – to jest po prostu kolejna praca wykonywana nieodpłatnie na rzecz firmy Meta. Nie mam na to ochoty.
Zachęcam do odwiedzenia strony internetowej. I przeklikania się przez treści – przede wszystkim przez portfolio.
To jest naprawdę mnóstwo pracy. Dokumentowanej na bieżąco przez Basię od ponad piętnastu lat.
Strona jest oczywiście dostepna do podglądu mobilnego, ale rekomenduję przeglądanie jej na większym ekranie (i na solidnym łączu / mocnym wifi). Nie mam pojęcia, ile zdjęć zawiera, ale strzelam, że więcej niż tysiąc. Zdaję sobie sprawę, że nikt nie ma czasu na przeglądanie takiej masy fotografii. Ale jeśli z jakiegoś powodu masz na to ochotę, to strona jest najpełniejszym, najważniejszym, kluczowym i jedynym wyczerpującym [o, jak wyczerpującym 😉] źródłem dokumentacji mojej (w większości) pracy (wielkie 🙏 dla WSz Osób Współpracowniczych oraz oczywiście PT Wydawcx i Klientx).
Jeśli chodzi o samą stronę, to trzy duże zmiany:
(1) Pojawiła się nowa zakładka news, w której będę zbierał aktualności. Nie będzie ich dużo, ale chciałbym, żeby pierwotnie pojawiały się właśnie na stronie internetowej, nie w SM. Podstrona zbudowana jest na module blogowym, więc treści zapisują się w czytnikach RSS po dodaniu strony do źródeł/feedów.
(2) Portfolio zostało rozbudowane – znalazło się w nim 4 x więcej projektów niż wcześniej. Pierwotnie na stronie opublikowałem 20 projektów, w ostatnich miesiącach dorzuciłem ponad 60. W tym pojedyncze prace, większe serie wydawnicze, projekty identyfikacji wizualnych etc. Również kilka prac, w których projektowo grałem drugie skrzypce, ale z tego czy innego powodu uważam, że powinny się znaleźć w moim portfolio.
(3) Portfolio zyskało filtrowanie, które umożliwia zapoznanie się z pracami z poszczególnych grup projektowych. Uporządkowałem je wg tematów – tak wydaje mi się najbardziej praktycznie i użytecznie.
Plus zmienione/przebudowane różne detale tu i tam.
Stronę robiłem samodzielnie, na silniku Semplice, z lekkim supportem programistycznym → Adama Kałuży 🙏. Sam nie umiem grzebać w kodzie, więc parę rzeczy jest zrobionych na okrętkę. Krótko mówiąc, strona to również swego rodzaju MVP.
Błędów jest zapewne mnóstwo, szczególnie w detalach – światła, wielkości etc., zwłaszcza w wersji mobilnej. Ale priorytetem było dla mnie wrzucenie wszystkiego, co chciałem wrzucić – not za styl nie przyznano 😉
W wolnym czasie będę poprawiał posty, dopisywał teksty. I publikował je w aktualnościach i w SM (w tej kolejności).
Czyli: strona ma najwyższy priorytet.
Nie znaczy to bynajmniej, że zamierzam rezygnować z korzystania z SM – wiem, że najłatwiej nam wszystkim komunikować się za pośrednictwem aplikacji takich jak Instagram czy Facebook. Chciałbym jednak do minimum ograniczyć czas poświęcony na tworzenie, opracowywanie i publikowanie treści za ich pośrednictwem. Uznaję wpływ SM w większości za szkodliwy, więc minimalizowanie ich obecności w swoim życiu wydaje mi się racjonalnym wyborem.
Na Instagramie będą się więc pojawiać przede wszystkim zajawki projektów, których pełną prezentację będę publikował na stronie internetowej.
Dopóki ktoś (jeśli to się kiedykolwiek uda, to będzie to wysiłek wielu ludzi, organizacji, rządów etc.) nie naprawi internetu i mediów społecznościowych*, energię komunikacyjną będę kierował przede wszystkim na swoją stronę internetową.
A link do niej – oczywiście – zawsze w bio i kontekstowo w storkach.
W bio na Instagramie są trzy linki:
- home – do strony głównej, zawierającej komplet niezbędnych informacji i pełne portfolio
- links – do customowej wersji Linktree, zawierającej link do strony głównej, linki do wybranych i (umiarkowanie) aktywnych profili w mediach społecznościowych, button do maila, WhatsAppa, wybrane newsy, showreel (z 2023, ale może jakoś niebawem zaktualizuję), zajawkę portfolio, a na samym dole, jeśli ktoś da radę się doskrolować – starsze news, czyli olds 😉
- whatsapp – wiadomo
Zachęcam również do dodania strony internetowej tessera.org.pl do źródeł w czytniku RSS (np. Feedly). Działa, ale nie zawsze pobierają się obrazy okładkowe. Póki co nie znalazłem sensownego rozwiązania tego problemu. Czyli MVP 😂
Do przeczytania i zobaczenia online na stronie, na Instagramie etc. I być może na żywo, w kuluarach jakichś eventów takich czy innych. 👋
I oczywiście zapraszam do współpracy 😊
PS Bezpośrednim kontekstem postów instabelkowych (co po jakimś czasie przestanie być widoczne w gridzie) jest post z foto/wizualką Hana i obszernym cytatem z jego eseju „O znikaniu rytuałów. Topologia współczesności”. Nieprzypadkowo. 😎
PS2 Ten wpis blogowy, wraz z PS2, liczy ok. 6200 znaków. Instagram dopuszcza 2200.
* Czekam na książkę Cory’ego Doctorowa „Enshittification: Why Everything Suddenly Got Worse and What to Do About It” 😉

No Comments.